W świecie papierowych arcydzieł Reginy Dobrzańskiej i jej córek

Z różnych materiałów – papier (bibuła, wiklina papierowa), włoczka, elementy metalowe – to z nich pani Regina wytwarza swoje cacka prezentowane m. in. na wystawach przed świętami Bożego Narodzenia i Wielkiej Nocy w Domu Górnika. Tam pod egidą GOK Gminy Sanok, pod kierownictwem Krystyny Kafary i „dobrym duchem” babci Antolicznki (p. Podolak) skupia się wiele zdolnych rękodzielników, a wystawy ich prac są fantastyczne.

Dla pani Reginy inspiracją i zachętą do pracy na pewno było zamówienie udekorowania sali bankietowej w Warszawie dla stowarzyszenia rękodzielników kilka lat temu. Po bankiecie zostały resztki dekoracji – uczestnikom ta one się podobały, że je sobie pozabierano. Przez dłuższy czas w tamtym okresie udekorowane było także wnętrze kościoła oo. Franciszkanów w Sanoku. Pani Regina swą pasją „zaraziła” swoje córki Weronikę, Wiktorię i Ewelinę. Jest czasem zdumiona i zachwycona pomysłami córek, które wykonują prace do dekoracji szkoły, czy na konkursy plastyczne.

Ostatnio córki pani Reginy włączyły się do akcji UNICEF-u, tj. sprzedaży wykonywanych przez młodzież lalek. Przygotowane wspólne z mamą zabawki zrobiły w szkole prawdziwą furorę! Nowe prace użyteczne to głównie wytwarzanie bransoletek – są niepowtarzalne, a ich wykonawstwo jest bardzo precyzyjne i trwałe.

Życzymy całej rodzinie Dobrzańskich powodzenia, zbytu i korzyści z wykonywanych przez nie prac.

2.bmp 3.bmp 4.bmp

Opracowano na podstawie artykułu z „Gazety Sanockiej” z dnia 5.03.2015.

Pa-Rysz